Czy Dogecoin (CRYPTO:DOGE) miał kiedykolwiek lepszego przyjaciela niż Elon Musk? Cóż, nie dzisiaj. Przez wiele miesięcy szef Tesli (NASDAQ:TSLA) każdego dnia zwiększał zainteresowanie tą niegdyś żartobliwą kryptowalutą, pomagając w ten sposób zwiększyć jej wartość z 0,01 dolara, aż do przekroczenia poziomu 0,72 dolara.
Ale dzisiaj, odwrócenie uwagi Muska od Dogecoina może być powodem, dla którego cena nurkuje – a także powodem, dla którego Bitcoin (CRYPTO:BTC) i Ethereum (CRYPTO:ETH) idą w górę.
Dlaczego więc Bitcoin i Ethereum są dziś lepsze od Dogecoina? Dwa powody (a Musk jest częścią obu).
W przypadku Bitcoina, Musk skomentował dzisiaj, że chociaż musi jeszcze zlecić wykonanie „trochę więcej badań, aby to potwierdzić”, jak tylko zobaczy, że energia odnawialna jest używana do co najmniej 50% wydobycia Bitcoina, Tesla „najprawdopodobniej” wznowi akceptowanie Bitcoina jako płatności za samochody elektryczne Tesla.
Tymczasem na temat Ethereum, Musk potwierdził, że osobiście posiada trochę tej kryptowaluty, jak i również posiada Bitcoina – był to komentarz, który w pewnym momencie wysłał dzisiaj cenę Ethereum w górę aż o 12%!
Rzecz w tym, że na tej samej „konferencji słowa na B”, na której Musk wygłosił wspomniane komentarze, podnoszące dziś cenę Bitcoina i Ethereum, Musk potwierdził również, że posiada także Dogecoina. Podejrzewam jednak, że większość inwestorów już to zakładała, biorąc pod uwagę częste pojawianie się tej kryptowaluty na Twitterze Muska.
W przeciwieństwie jednak do tego, rewelacja o posiadaniu przez niego Ethereum oraz potwierdzenie, że Bitcoin może wkrótce stać się legalnym środkiem płatniczym przy zakupach w Tesli, były „nowymi” wiadomościami – i odpowiednio poruszyły rynek kryptowalut.
